Cześć!
Nadal nie poradziłem sobie z tym dodawaniem zdjęć, ale doszedłem do wniosku, że to wina przeglądarki (używam FireFox'a). Zainstalowałem Google Chrome i tutaj udaje mi się dodawać normalnie zdjęcia. Myślałem, że może chodzi o aktualizację FF, ale mam najnowszą wersję. Trzeba czekać na nowszą aktualizacje i może wtedy coś się będzie działo w tym kierunku. Póki co muszę w Chromie dodawać wpisy.
Dzisiaj jest 40 dzień. Nie będę wklejał zdjęć posiłków z poprzednich dni, gdyż byłoby tego dużo. Z resztą nie różniły się one specjalnie od innych.
Co się działo przez te kilka dnia? Znów schudłem kilogram i w końcu mam wagę dwucyfrową! Nareszcie. Cieszę się, że mi się to udało.
Basen jest kontynuowany (był z kilkudniową przerwą, ale jest), jazda na rowerze również. Najgorzej, że ja nie umiem sobie wybrać trasy. Nie lubię jeździć bez celu... W każdym razie na majówkę mam zamiar wybrać się rowerem do Góry do ciotki :).
Dzisiaj:
Śniadanie:
Trochę na łatwiznę, bo jogurt i kawałek chleba.
Ale jogurt faktycznie dobry i faktycznie miał różne pestki.
Obiad:
Wyjątkowo dobry. Nie chce wam się jeść jak patrzycie na taki smaczny obiadek? :)
Paprykowa pierś kurczaka z warzywami.
Kolacja:
Może trochę duża, ale zaraz i tak basen, więc spalę trochę :P.
A jutro ostatni dzień i wyczekiwana majówka! Trzeba coś aktywnego porobić :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz